AKTUALNOŚCI
W piątkowe popołudnie 1 marca gromada „Zwinne Wiewiórki” oraz druhny Sława Pietrowicz i Agnieszka Andrzejewska-Śmiejczak przybyli do Dąbcza na dwudniowy biwak organizowany z okazji "ŚWIĘTA ZUCHA". Co cztery lata 29 lutego "każdy zuch staje się pępkiem świata". Biwak rozpoczął się powitalnym apelem, podczas którego wszystkie drużyny zameldowały się i powitały. Następnie w hali sportowej każda gromada przedstawiła pląs lub piosenkę, zapraszając do udziału gości: burmistrza Rydzyny - Pana Kornela Malcherka, sołtysa Dąbcza - Pana Łukasza Wleklika, druhnę komendant - Panią Iwonę Śmiłowską- Zydorczyk. Wszyscy skosztowali przepysznego tortu imieninowego, a po słodkim poczęstunku nastąpiło wspólne oglądanie bajki o Kubusiu Puchatku.
2 marca rano o godz. 7.00 zuchy miały pobudkę z rozgrzewką, a następnie śniadanie. Po odebraniu map dzieci przystąpiły do gry terenowej z udziałem postaci z Kubusia Puchatka. Zadania do wykonania to m.in. zbudowanie domku dla Kłapouchego, udział w quizie o pszczołach, rozsianie i zasadzenie roślinek w ogródku Królika, zbudowanie makiety Stumilowego lasu dla Prosiaczka. Po powrocie z siedmiokilometrowej trasy zuchy zjadły obiad i przystąpiły do zadań na terenie obozowiska. Kolorowały fragmenty kubusiowych przygód, urządzały piknik i integrowały się w zabawie z innymi gromadami m.in. "Pracowitymi Mrówkami" z Dąbcza, 12 Gromadą Zuchową "Wesołe Iskierki" z Izbic, z Gromadą Zuchową im. Powstańców Wielkopolskich z Zielonej Wsi oraz "Ohana" z Sierakowa. Biwak zakończył się apelem, podczas którego ogłoszono wyniki zmagań i wręczono dyplomy oraz upominki. Zuchy - pełne wrażeń - pożegnały się i przekazały sobie iskierkę przyjaźni.
Samorząd Uczniowski postanowił uczcić Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn z przymrużeniem oka, na wesoło. Zofia Kretschmer i Jakub Kunka odegrali skecz Szymona Kusarka, w którym się zastanawiali czy kobieta jest człowiekiem. Nie zabrakło piosenek o kobietach i dla kobiet w wykonaniu Aleksandra Gola, Jana Trawińskiego i Alana Bidermana. Mikołaj Michalak w imieniu wszystkich chłopaków złożył życzenia kobietom a Zosia Kretschmer mężczyznom. Dziewczyny dla zaakcentowania swojego święta założyły spódnice i sukienki a chłopcy z szacunku dla koleżanek i Pań założyli muchy i krawaty. Były życzenia, upominki, kwiaty i dużo radości. W patio na scenie zakwitły kwiaty, które od rana przypominały wszystkim o świętowaniu.