Koniec listopada to trudny czas – zwykle jest ciemno, pochmurnie, mgliście, deszczowo i chłodno, co raczej nie nastraja pozytywnie. Wyjazd ósmoklasistów na dwudniową wycieczkę do Warszawy miał pozwolić uczniom odpocząć od codziennych obowiązków i oderwać się od szarej codzienności. Panie wychowawczynie wyszły z założenia, że nie ma złej pogody na zwiedzanie, jest tylko nieodpowiedni ubiór, a każda okazja do poszerzania horyzontów i zacieśniania relacji jest na wagę złota, dlatego zorganizowały wyjazd.
24 listopada uczniowie wędrowali po stolicy śladami bohaterów „Kamieni na szaniec”. Byli w Muzeum Walki i Męczeństwa – dawnym areszcie gestapo przy alei Szucha, byli w Muzeum Więzienia Pawiak, byli przy grobach Rudego, Alka i Zośki w kwaterze Szarych Szeregów na Powązkach Wojskowych. Spacerowali po Łazienkach, które w zimowej szacie, obsypane świeżym śniegiem prezentowały się wyjątkowo urokliwie. Ósmoklasiści byli też w Muzeum Powstania Warszawskiego, które dzięki atrakcyjnej, nowoczesnej formie prezentowania historii, bardzo się uczniom spodobało. Wieczorem był czas na integrację, na lepsze poznanie koleżanek, kolegów i Pań wychowawczyń, był czas na planszówki, na strefę kibica i nawet na tańce.
Drugiego dnia uczniowie poznali wnętrza Zamku Królewskiego w Warszawie, następnie spacerowali po Starym Mieście i po Krakowskim Przedmieściu, byli na Placu Marszałka Piłsudskiego i przed Grobem Nieznanego Żołnierza, na koniec z 30. piętra Pałacu Kultury i Nauki podziwiali nowoczesne wysokościowce.
Dzięki Pani przewodnik, która bardzo ciekawie opowiadała o historii i nowoczesności Warszawy, ósmoklasiści sporo się dowiedzieli. Doświadczyli też życia w dużym mieście, pełnym turystów mimo późnej jesieni.
Choć nie obyło się bez „przygód”, to był bardzo dobry czas.
Warto podróżować! Nawet najmniejsza, najkrótsza podróż to lifting dla mózgu.